Dzisiaj mija 6 miesiecy od tego strasznego dnia. Ala powinna juz biegac po mieszkaniu,powinniśmy mieć już kupiony prezent mikolajkowy...powinniśmy być szczesliwi i mieć swoje dziecko w ramionach.Nic nie jest tak jak być powinno...Zamiast tego wizyta na cmentarzu, bol, lzy i straszna tęsknota. Tak bardzo nam brak naszej Aluni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz